Yerba Mate Store - Największy wybór Yerba Mate i Akcesoriów

Info

avatar QRT30 z Słupsk. Udało mi się przejechać 32744.13 kilometrów w tym 20071.83 w krzaczorach. Średnia 20.53 km/h mogła by być większa ale krzaczory mi to skutecznie uniemożliwiają .
Więcej o mnie. GG:

baton rowerowy bikestats.pl




Na skróty


Azbest87 Darecki De5troy3r djk71 DMK77
Flash Galen katane Młynarz Miciu22 Mnowaczy Pixon Pyszard Sebekfireman siwiutki Sportster Tomalos Vanhelsing karla76 robin stasimon

Linki


ICM Słupsk
Garmin Connect
PrimalWear
Garniak
Yerba Mate

Roczne wypociny

Wykres roczny blog rowerowy QRT30.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2008

Dystans całkowity:757.14 km (w terenie 486.40 km; 64.24%)
Czas w ruchu:37:21
Średnia prędkość:20.27 km/h
Suma podjazdów:638 m
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:50.48 km i 2h 29m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
35.96 km 10.80 km teren
01:55 h 18.76 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Podjazdy: (m)
Temp.avg:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Czwartek, 31 lipca 2008 | Komentarze 2

Rekreacyjny wyjazd z żoną do Swołowa W drodze powrotnej do miasta na kebaba.



V-max 57,1
Kategoria Wife


Dane wyjazdu:
96.43 km 18.00 km teren
04:16 h 22.60 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Podjazdy:638 (m)
Temp.avg:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Wtorek, 29 lipca 2008 | Komentarze 16

Wyjazd na Bornholm.
Zaplanowałem sobie przejechanie trasami rowerowymi nr 10-26-22. 10 miał być wzdłuż wybrzeża a 26 i 22 po lasach. Niestety byłem ograniczony czasowo i po wjechaniu na 26 dostałem ciśnienia, że nie zdążę na prom i zjechałem na drogi. Ale niepotrzebnie bo przyjechałem dużo wcześniej. Mogłem nawet wyspę dookoła przejechać bo trasa miała długość 105 km.






Takimi asfaltami to można jeździć.







Droga w terenie, u nas gorzej czasami po asfalcie się jeździ. Strasznie szybo można po tym jechać ale na ostrych zakrętach nieźle wynosi i na końcach są taki dziwne metalowe wyhamowywacze. Przy dużej predkości to trzeba bokiem tam wchodzić :)






Regeneracyjny napój :)

Nasza krypa :D
V-max 57,0
Kategoria Over 50


Dane wyjazdu:
7.60 km 7.60 km teren
00:42 h 10.86 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Podjazdy: (m)
Temp.avg:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Niedziela, 27 lipca 2008 | Komentarze 5

Wyjazd z dziećmi na ścieżkę przyrodniczą. Dla małego nie było łatwo a małą poszłą na łątwiznę i wpakował mi się do fotelika.



Kategoria Kids, Wife


Dane wyjazdu:
46.60 km 42.40 km teren
03:19 h 14.05 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Podjazdy: (m)
Temp.avg:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Piątek, 25 lipca 2008 | Komentarze 4

Czarny szlak Wejherowo - Gdynia. Istna masarka, przewyższenia mnie dobijały, dwa nawet z buta zaliczyłem, pełno piachu. Jak piach się skończył to zaczynała się wycinaka, po wycince parę kilometrów ktoś koniami po szlaku szalał a po koniach pewnie "miłośnicy" offroadu szlak rozjeździli. Tak prawie przez 30 km ze średnia 13 km/h. Blat to w większości tylko na zjazdach używałem, od dziś wiem do czego służy średnia i mała koronka w korbie. Ale żeby nei było, że wszytko do dupy jest, to zjazdy były mega piękne, ale i tu złapałem "bite snake" Jak już można było jechać z blatu to się okazało, że źle skleiłem dętkę i powietrze ucieka. Zjechałem ze szlaku na asfalt i pognałem do Gdyni.

Na rozgrzewkę albo zadyszkę podjazd pod Kalwarię Wejherowską







Pierwszy podjazd z buta, na zdjęciu tego nie widać ale było nieźle stromo.



Jedna z atrakcji na szlaku

Drugi z buta, choć tu nawet z buta nie było łatwo

Ten odcinek pięknie konno rozjeździli, lepiej już się jechałoby po kocich łbach

Zjazd był cudny, choć dętka nie wytrzymałą. Na początku myślałem, że to przedni hydraulik nie dał rady, bo ostatnio go nieźle zajechałem i jest na wykończeniu.

"miłośnicy" offroadu ??

Tą krowę normalnie muchy żywcem zjadały


Teraz już wiem czemu tak się zmachałem
Elevation Gain (m) +1,213 / -1,164






Dane wyjazdu:
22.27 km 7.00 km teren
01:10 h 19.09 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Podjazdy: (m)
Temp.avg:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Czwartek, 24 lipca 2008 | Komentarze 0

Kręcenie po mieście i trochę po obrzeżach na małych hopkach poskakałem.


Dane wyjazdu:
116.05 km 97.80 km teren
05:49 h 19.95 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Podjazdy: (m)
Temp.avg:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Wtorek, 22 lipca 2008 | Komentarze 8

Objechałem dziś prawie cały Słowiński PN. Na plaży i na bagnach dostałem nieźle w dupę. Na plaży oprócz strasznie grząskiego piachu to przy wjeździe (Czołpino) i wyjeździe (Łeba) to mnie najbardziej ludzie #^%#$* !!! Pełno "wielorybów" wyrzuciło na plaże i spacerują, paręset metrów w takim towarzystwie i można kociokwiku dostać. Czym prędzej w lasy uciekałem.


Jez. Gardno


Jez. Dołgie Małe









Racing Ralph White Edition ;)
Kategoria Over 100


Dane wyjazdu:
32.34 km 26.00 km teren
01:57 h 16.58 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Podjazdy: (m)
Temp.avg:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Niedziela, 20 lipca 2008 | Komentarze 6

Krótki wypad najpierw z dzieckiem z Włynkówka do Zamełowa cały czas w terenie 9 km. Mały dostał niezły wycisk ale dał radę, w nagrodę mógł zobaczyć wielkiego zaskrońca na drodze, niestety zaskroniec był za szybki i foty nie ma. Przed miastem szła jakaś paniusia po polach ze spuczonym ze smychy psem. Jak to zwykle jest właściciel nie zawoła psa bo uważa, że ich jest grzeczny i nie gryzie, a jak 50 kg psiur widzi szybko poruszający się obiekt (czytaj rowerzysta) to nie ma bata, żeby nie chciał szczekać, atakować, włazić po koła etc. Tak było i tym razem, więc nie było innej rady i dostał resztką gazu po oczach, a paniusia zjebę że psa nie trzyma. No i będę miał nowy wydatek, teraz to chyba kupię jakiś mega pak żeby na dłużej wystarczył :)

Jakiś dziwny jest ten koń ;)
Kategoria Kids


Dane wyjazdu:
30.30 km 18.00 km teren
01:24 h 21.64 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Podjazdy: (m)
Temp.avg:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Piątek, 18 lipca 2008 | Komentarze 4

Prawie nocne przewietrzenie po lasach przed snem.


Dane wyjazdu:
25.72 km 10.00 km teren
01:17 h 20.04 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Podjazdy: (m)
Temp.avg:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Czwartek, 17 lipca 2008 | Komentarze 5

Dziś w sumie na rowerze byłem 3 razy. Najpierw z jednym dzieckiem w foteliku, potem z drugim już bez fotelika i na końcu sam. Sam pojechałem trochę poszukać nowych ścieżek w pobliżu miasta ale szybko się zniechęciłem jak musiałem targać rower na plecach. Na osłodę w lesie dorwałem sporo krzaków malin przy których zatrzymałem się na dłuższą chwilę ;)
Kategoria Kids


Dane wyjazdu:
49.10 km 31.00 km teren
02:11 h 22.49 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Podjazdy: (m)
Temp.avg:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Poniedziałek, 14 lipca 2008 | Komentarze 7

Jakbym czuł już jesień, pierwsze grzyby, w połowie trasy ubierałem kamizelkę bo zmarzłem. Pokręciłem się troszkę po lasach, nawet mi noga dobrze zapodawała bo parę dni odpoczynku się przydało, ale za to górę teraz katuję na kajaku.




V-max 59,0