Yerba Mate Store - Największy wybór Yerba Mate i Akcesoriów

Info

avatar QRT30 z Słupsk. Udało mi się przejechać 32744.13 kilometrów w tym 20071.83 w krzaczorach. Średnia 20.53 km/h mogła by być większa ale krzaczory mi to skutecznie uniemożliwiają .
Więcej o mnie. GG:

baton rowerowy bikestats.pl




Na skróty


Azbest87 Darecki De5troy3r djk71 DMK77
Flash Galen katane Młynarz Miciu22 Mnowaczy Pixon Pyszard Sebekfireman siwiutki Sportster Tomalos Vanhelsing karla76 robin stasimon

Linki


ICM Słupsk
Garmin Connect
PrimalWear
Garniak
Yerba Mate

Roczne wypociny

Wykres roczny blog rowerowy QRT30.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2009

Dystans całkowity:691.99 km (w terenie 488.50 km; 70.59%)
Czas w ruchu:32:31
Średnia prędkość:21.28 km/h
Maksymalna prędkość:58.90 km/h
Suma podjazdów:6720 m
Maks. tętno maksymalne:195 (99 %)
Maks. tętno średnie:143 (72 %)
Suma kalorii:18874 kcal
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:57.67 km i 2h 42m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
44.92 km 32.00 km teren
02:00 h 22.46 km/h
Pr.max:55.90 km/h
Podjazdy:502 (m)
Temp.avg:19.0
HR max:195 ( 99%)
HR avg:140 ( 71%)
Kalorie: 1237 (kcal)
Rower:GT Tempest

Sobota, 29 sierpnia 2009 | Komentarze 0

Miałem dziś dłużnej pojeździć ale pogoda nie zapowiadała się zbyt dobra, miało niby padać, więc po co moknąc. Wyjechałem ze znajomym po okolicznych lasach i polach na 2 godz., choć pod koniec żałowałem, że dalej się nie wybrałem bo pogoda wcale zła nie była.
Kategoria Not Alone


Dane wyjazdu:
58.14 km 42.00 km teren
02:31 h 23.10 km/h
Pr.max:51.10 km/h
Podjazdy:699 (m)
Temp.avg:20.0
HR max:187 ( 95%)
HR avg:137 ( 69%)
Kalorie: 1525 (kcal)
Rower:GT Tempest

Czwartek, 27 sierpnia 2009 | Komentarze 0

Dość późno i po dużym obiedzie u mamy, od których już zdążyłem się odzwyczaić pojechałem pokręcić się po Dolinie Słupi. Zanim mi się obiad ułożył w brzuchu to minęła prawie godzina jazdy, sam jadam dietetycznie i lekkostrawne a u mamy zasunąłem schabowego, karkówę, ciasto z bita śmietaną, czekoladę. Dla mojego żołądka po ryżu, piersiach i warzywach to był szok :D Ale jak wpakowałęm tyle kalorii to potem miałem siłę kręcić po piachach. W połowie drogi spotkałem w lesie znajomego jak kapcia łatał, poczekałem na niego i potem razem pojechaliśmy. Końcówka jazdy już w ciemku bo dopiero o 21:00 do domu dojechałem. Jeszcze jak na złość nie naładowałem porządnie lampki i jechałem na małej mocy, żeby tylko było oświetlenie.
Kategoria Night, Over 50


Dane wyjazdu:
66.28 km 41.00 km teren
03:05 h 21.50 km/h
Pr.max:54.10 km/h
Podjazdy:667 (m)
Temp.avg:20.9
HR max:185 ( 94%)
HR avg:137 ( 69%)
Kalorie: 1901 (kcal)
Rower:GT Tempest

Sobota, 22 sierpnia 2009 | Komentarze 1

W tamtym roku nieźle się pogubiłem na niebieskim szlaku Dziś postanowiłem sprawdzić go jeszcze raz ale od drugiej strony. Najpierw musiałem dojechać trochę boczną szosą oraz polami. Jak na asfalt, którego nie lubię ze względu na samochody to nie było źle, bo minęły mnie tylko dwa. W końcu dotarłem do niebieskiego szlaku. Faktycznie na mapie papierowej i w GPS jest źle zaznaczony.


Łupawa

i ogromny kasztanowiec przy niej

Tu już zjechałem z niebieskiego ale okazał sie, że kawałek dalej są "drzwi i płot" do lasu, czyli teren ogrodzony. Droga wyglądała zachęcająco, od wysokiej trawy miałem całe buty mokre, chyba musiało podać nocą.

Tu się wkurzyłem "TEREN PRYWATNY". Ta droga to nasyp starej przedwojennej kolei wąskotorowej Stolper Kreisbahn Nie wiem czy, faktycznie to jest teren prywatny czy ktoś sobie tylko tabliczkę przymocował, bo drogi dojazdowe powinny być ogółnodostępne. Ale nie ryzykowałem wjazdu.
Kategoria Over 50


Dane wyjazdu:
54.54 km 41.00 km teren
02:36 h 20.98 km/h
Pr.max:52.27 km/h
Podjazdy: (m)
Temp.avg:20.8
HR max:176 ( 89%)
HR avg:136 ( 69%)
Kalorie: 1519 (kcal)
Rower:GT Tempest

Czwartek, 20 sierpnia 2009 | Komentarze 1

Po pracy szybko w kierunku morza żółtym szlakiem do Ustki.

Z Ustki już zboczyłem na przecinki wzdłuż morza ale piach mnie wykańczał

i zjechałem na "szlak zwiniętych torów"


Po zjechaniu ze szlaku postanowiłem znaleźć nową drogę na skróty z Objazdy do Machowina. Na GPS-ie znalazłem idealną przecinkę ale zanim na nią trafiłem nieźle się nalatałem po krzakach. Wyglądała na fajna drogę leśną ale tylko przez chwilę, potem była nieźle rozjeżdżona oraz głębokie kałuże i bokiem trzeba było złazić z roweru. Zawróciłem z niej ale za chwilę znowu wjechałem bo musiałbym nadrobić parę kilosów a do celu (znanej drogi) miałem niedaleko. Z każdym metrem coraz było coraz gorzej, pożarte ogromne kości walały się w lesie, dziki zryły niesamowicie drogę, a co chwila przelatywały sarny, lisy przed mną - jak w horrorze ;). W końcu nie szło jechać i musiałem rower nosić na garbie.
W końcu wyjechałem na pole i pojechałem centralnie przez ściernisko bo nie mogłem znaleźć jakiejś dróżki.
Kategoria Over 50


Dane wyjazdu:
43.67 km 24.50 km teren
01:49 h 24.04 km/h
Pr.max:50.50 km/h
Podjazdy:404 (m)
Temp.avg:22.2
HR max:185 ( 94%)
HR avg:143 ( 72%)
Kalorie: 1356 (kcal)
Rower:GT Tempest

Poniedziałek, 17 sierpnia 2009 | Komentarze 1

Nie mogłem się wygrzebać po pracy na rower ale jak już poszedłem to nieźle cisnąłem. Prawie 60% jazdy w strefie 3 pulsu. Ostatnio nawet jak ostro cisnę to nie mam już takiego wysokiego pulsu. Są dwie możliwości ale się starzeję i puls spada już z wiekiem (mierzyłem w tamtym roku i miałem 196) albo jestem lepiej wytrenowany.
Pojechałem sprawdzić co się dzieje w lasach niedaleko Ustki.


Dane wyjazdu:
80.82 km 60.00 km teren
03:49 h 21.18 km/h
Pr.max:58.90 km/h
Podjazdy:935 (m)
Temp.avg:19.3
HR max:187 ( 95%)
HR avg:135 ( 68%)
Kalorie: 2229 (kcal)
Rower:GT Tempest

Sobota, 15 sierpnia 2009 | Komentarze 7

Dziś nie miałem jeździć bo miałęm pływać kajakiem ale jako pogoda dziś bardziej rowerowa a jutro będzie bardziej kajakowa :) zamieniłem kolejność wyjazdu. Teraz tylko, gdzie pojechać? W maju wracałem zielnym szlakiem i widziałem fajną przeciwpożarówkę, którą jeszcze nie jechałem, więc pojechałem ją zbadać :)
Do celu jechałem moimi ulubionymi drogami:


W oddali stado żurawi a nad nimi kręci się jastrząb, ale hałasowały jak podlatywał do nich


Cel wycieczki przeciwpożarówka nr 57. Nawet fajna, dużo piachów, trochę szutru, błota i zrywki drzew.

Chwila na przekąskę w lesie, bo po 50 km zacząłem czuć się głodny.


Fajny staw w lesie.
Kategoria Over 50


Dane wyjazdu:
24.19 km 3.00 km teren
01:21 h 17.92 km/h
Pr.max:51.70 km/h
Podjazdy:182 (m)
Temp.avg:17.0
HR max:181 ( 92%)
HR avg:117 ( 59%)
Kalorie: 629 (kcal)
Rower:GT Tempest

Piątek, 14 sierpnia 2009 | Komentarze 2

Lightowo z żoną po pracy do Doliny Charloty zobaczyć co robią Legendy Rock'a :)

Dziwi mnie droga rowerowa w szczerym polu, ale to może czyjś chytry plan :D
Kategoria Wife


Dane wyjazdu:
57.42 km 40.00 km teren
02:38 h 21.81 km/h
Pr.max:44.10 km/h
Podjazdy:501 (m)
Temp.avg:23.0
HR max:177 ( 90%)
HR avg:134 ( 68%)
Kalorie: 1594 (kcal)
Rower:GT Tempest

Poniedziałek, 10 sierpnia 2009 | Komentarze 3

Pojechałem w kierunku w który rzadko się zapuszczam, bo są tam przeważnie i droga po bruku, płytach jumbo, piachach i przeważnie jest mokro, ale dzis było bardzo fajne.










Dane wyjazdu:
68.12 km 52.00 km teren
03:06 h 21.97 km/h
Pr.max:48.10 km/h
Podjazdy:794 (m)
Temp.avg:22.2
HR max:177 ( 90%)
HR avg:141 ( 71%)
Kalorie: 1961 (kcal)
Rower:GT Tempest

Piątek, 7 sierpnia 2009 | Komentarze 1

Dość późno wyjechałem bo przed 17. Pojechałem sprawdzić czy rosną już prawdziwki na mojej miejscówce, ale były tylko podgrzybki. Dziś strasznie rzucało na piachach raz o mało się nie wyrżnąłem. Jak zwykle sucho a ja byłem ubłocony i jakieś trawy wkręciły mi się w napęd więc był przymusowy postój i czyszczenie kasety.




Kategoria Over 50


Dane wyjazdu:
95.92 km 69.00 km teren
04:50 h 19.85 km/h
Pr.max:47.40 km/h
Podjazdy:783 (m)
Temp.avg:22.3
HR max:173 ( 88%)
HR avg:132 ( 67%)
Kalorie: 2412 (kcal)
Rower:GT Tempest

Środa, 5 sierpnia 2009 | Komentarze 2

Wyjazd do Łeby przez Słowiński Park Narodowy.


Jezioro Gardna a w oddali Rowy widziane z Retowa

Na szlaku a może i poza.

Bielik w SPN


Widok ze platformy widokowej w starej jednostce rakietowej w Smołdzińskim lesie. Z odległości około 20 km widać było chmury nad Łebą i się zastanawiałem czy jechać.

Próbowałem znaleźć nowa drogę w terenie, żeby nie śmigać z Łokciowe do Kluk asfaltem, ale się nie udało. Za dużo cieków wodnych było i droga przez chaszcze

Bagna Izbickie

Kopalnia torfu w Krakulicach. Myślałem, że jest nieczynna.

A jednak czynna i nawet ścigałem się z wąskotorówką

Po paru godzinach w lasach i spotkaniu z 10 osób zderzenie z rzeczywistością parę tysięcy osób w jednym miejscu.

Kategoria Over 50