Yerba Mate Store - Największy wybór Yerba Mate i Akcesoriów

Info

avatar QRT30 z Słupsk. Udało mi się przejechać 32744.13 kilometrów w tym 20071.83 w krzaczorach. Średnia 20.53 km/h mogła by być większa ale krzaczory mi to skutecznie uniemożliwiają .
Więcej o mnie. GG:

baton rowerowy bikestats.pl




Na skróty


Azbest87 Darecki De5troy3r djk71 DMK77
Flash Galen katane Młynarz Miciu22 Mnowaczy Pixon Pyszard Sebekfireman siwiutki Sportster Tomalos Vanhelsing karla76 robin stasimon

Linki


ICM Słupsk
Garmin Connect
PrimalWear
Garniak
Yerba Mate

Roczne wypociny

Wykres roczny blog rowerowy QRT30.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
53.79 km 31.00 km teren
02:50 h 18.98 km/h
Pr.max:37.50 km/h
Podjazdy:266 (m)
Temp.avg:-5.0
HR max:181 ( 92%)
HR avg:154 ( 78%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GT Tempest

Czwartek, 6 stycznia 2011 | Komentarze 5

Wyjechałem z samego rana, bo po południu ma już ma padać deszcz mimo ujemnej temperatury.
Zanim do jechałem do lasu, to tak wiatr wiał, że ledwo jechałem. W lasach już mniej było to odczuwalne.

Postanowiłęm pojechać na jez przez obszar Natura 2000.

Mimo moich obaw jechało się nawet bardzo dobrze. Nawet pod oblodzoną górę wjechałem bez problemu, ale to tylko dzięki kolcom. Ma normalnych oponach nie dało by rady, a i z buta w spdach tez by były problemy.

Dojazd do samego jeziora przyszporzył mi trochę problemów ale z żółwia jakoś poszło


Jezioro zamarznięte nawet byli wędkarze na lodzie, ale nie odważyłem się po nim jeździć, może jak będzie -15C to spróbuje.
Z powrotem miałem wiatr w plecy, ale bylem już niezłe zmęczony i głody. Parę km przed domem dopadł mnie taki głód, że nie mogłem skoncentrować się na jeździe. Chyba ten wiat i ujemna temperatura wyciągnęła kupę energii ze mnie. Nie chciało mi się zabierać plecaka, tylko nalałem do bidonu ciepłej herbatki, która gwizdnąłem dzieciom (w sumie nieźle się sprawdza przy ujemnych temperaturach).
Kategoria Over 50, Winter



Komentarze
QRT30
| 19:02 piątek, 7 stycznia 2011 | linkuj Yacek dlatego śmigam na rowerze, ale tez czekam na śnieg żeby sobie po wydmach pobiegać
sargath wolno się nie da, jedziesz wolno kopiesz się
azbest87 Dawno takiego wiatru nie było, jak jechałem po lodzie to mimo kolców nawet próbowało mnie bocznie przesunąć
rammzes jeszcze nikogo nie zabiłem, żeby była droga z boku ja dawałbym przez pola, no chyba żebym na biegówki wyszedł, bo wtedy specjalnie pola szukam.
rammzes
| 20:20 czwartek, 6 stycznia 2011 | linkuj Dobrze zrozumiałem, że jechałeś "polami", gdy obok była ścieżka? ;D
azbest87
| 18:02 czwartek, 6 stycznia 2011 | linkuj U mnie to na drogach czasem nie dało się przejechać:P a wiatr taki że z drogi zrzucał;)
Pozdro!
sargath
| 17:32 czwartek, 6 stycznia 2011 | linkuj szybko śmigasz na tych leśnych drogach
Yacek
| 14:10 czwartek, 6 stycznia 2011 | linkuj Te leśne ścieżki wyglądają u Ciebie dużo lepiej niż u mnie. Wcale nie da się jeździć rowerem, wybór jest więc oczywisty - biegówki. Pozdro!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa yniec
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]