Yerba Mate Store - Największy wybór Yerba Mate i Akcesoriów

Info

avatar QRT30 z Słupsk. Udało mi się przejechać 32744.13 kilometrów w tym 20071.83 w krzaczorach. Średnia 20.53 km/h mogła by być większa ale krzaczory mi to skutecznie uniemożliwiają .
Więcej o mnie. GG:

baton rowerowy bikestats.pl




Na skróty


Azbest87 Darecki De5troy3r djk71 DMK77
Flash Galen katane Młynarz Miciu22 Mnowaczy Pixon Pyszard Sebekfireman siwiutki Sportster Tomalos Vanhelsing karla76 robin stasimon

Linki


ICM Słupsk
Garmin Connect
PrimalWear
Garniak
Yerba Mate

Roczne wypociny

Wykres roczny blog rowerowy QRT30.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
54.54 km 41.00 km teren
02:36 h 20.98 km/h
Pr.max:52.27 km/h
Podjazdy: (m)
Temp.avg:20.8
HR max:176 ( 89%)
HR avg:136 ( 69%)
Kalorie: 1519 (kcal)
Rower:GT Tempest

Czwartek, 20 sierpnia 2009 | Komentarze 1

Po pracy szybko w kierunku morza żółtym szlakiem do Ustki.

Z Ustki już zboczyłem na przecinki wzdłuż morza ale piach mnie wykańczał

i zjechałem na "szlak zwiniętych torów"


Po zjechaniu ze szlaku postanowiłem znaleźć nową drogę na skróty z Objazdy do Machowina. Na GPS-ie znalazłem idealną przecinkę ale zanim na nią trafiłem nieźle się nalatałem po krzakach. Wyglądała na fajna drogę leśną ale tylko przez chwilę, potem była nieźle rozjeżdżona oraz głębokie kałuże i bokiem trzeba było złazić z roweru. Zawróciłem z niej ale za chwilę znowu wjechałem bo musiałbym nadrobić parę kilosów a do celu (znanej drogi) miałem niedaleko. Z każdym metrem coraz było coraz gorzej, pożarte ogromne kości walały się w lesie, dziki zryły niesamowicie drogę, a co chwila przelatywały sarny, lisy przed mną - jak w horrorze ;). W końcu nie szło jechać i musiałem rower nosić na garbie.
W końcu wyjechałem na pole i pojechałem centralnie przez ściernisko bo nie mogłem znaleźć jakiejś dróżki.
Kategoria Over 50


Dane wyjazdu:
43.67 km 24.50 km teren
01:49 h 24.04 km/h
Pr.max:50.50 km/h
Podjazdy:404 (m)
Temp.avg:22.2
HR max:185 ( 94%)
HR avg:143 ( 72%)
Kalorie: 1356 (kcal)
Rower:GT Tempest

Poniedziałek, 17 sierpnia 2009 | Komentarze 1

Nie mogłem się wygrzebać po pracy na rower ale jak już poszedłem to nieźle cisnąłem. Prawie 60% jazdy w strefie 3 pulsu. Ostatnio nawet jak ostro cisnę to nie mam już takiego wysokiego pulsu. Są dwie możliwości ale się starzeję i puls spada już z wiekiem (mierzyłem w tamtym roku i miałem 196) albo jestem lepiej wytrenowany.
Pojechałem sprawdzić co się dzieje w lasach niedaleko Ustki.


Dane wyjazdu:
80.82 km 60.00 km teren
03:49 h 21.18 km/h
Pr.max:58.90 km/h
Podjazdy:935 (m)
Temp.avg:19.3
HR max:187 ( 95%)
HR avg:135 ( 68%)
Kalorie: 2229 (kcal)
Rower:GT Tempest

Sobota, 15 sierpnia 2009 | Komentarze 7

Dziś nie miałem jeździć bo miałęm pływać kajakiem ale jako pogoda dziś bardziej rowerowa a jutro będzie bardziej kajakowa :) zamieniłem kolejność wyjazdu. Teraz tylko, gdzie pojechać? W maju wracałem zielnym szlakiem i widziałem fajną przeciwpożarówkę, którą jeszcze nie jechałem, więc pojechałem ją zbadać :)
Do celu jechałem moimi ulubionymi drogami:


W oddali stado żurawi a nad nimi kręci się jastrząb, ale hałasowały jak podlatywał do nich


Cel wycieczki przeciwpożarówka nr 57. Nawet fajna, dużo piachów, trochę szutru, błota i zrywki drzew.

Chwila na przekąskę w lesie, bo po 50 km zacząłem czuć się głodny.


Fajny staw w lesie.
Kategoria Over 50


Dane wyjazdu:
24.19 km 3.00 km teren
01:21 h 17.92 km/h
Pr.max:51.70 km/h
Podjazdy:182 (m)
Temp.avg:17.0
HR max:181 ( 92%)
HR avg:117 ( 59%)
Kalorie: 629 (kcal)
Rower:GT Tempest

Piątek, 14 sierpnia 2009 | Komentarze 2

Lightowo z żoną po pracy do Doliny Charloty zobaczyć co robią Legendy Rock'a :)

Dziwi mnie droga rowerowa w szczerym polu, ale to może czyjś chytry plan :D
Kategoria Wife


Dane wyjazdu:
57.42 km 40.00 km teren
02:38 h 21.81 km/h
Pr.max:44.10 km/h
Podjazdy:501 (m)
Temp.avg:23.0
HR max:177 ( 90%)
HR avg:134 ( 68%)
Kalorie: 1594 (kcal)
Rower:GT Tempest

Poniedziałek, 10 sierpnia 2009 | Komentarze 3

Pojechałem w kierunku w który rzadko się zapuszczam, bo są tam przeważnie i droga po bruku, płytach jumbo, piachach i przeważnie jest mokro, ale dzis było bardzo fajne.










Dane wyjazdu:
68.12 km 52.00 km teren
03:06 h 21.97 km/h
Pr.max:48.10 km/h
Podjazdy:794 (m)
Temp.avg:22.2
HR max:177 ( 90%)
HR avg:141 ( 71%)
Kalorie: 1961 (kcal)
Rower:GT Tempest

Piątek, 7 sierpnia 2009 | Komentarze 1

Dość późno wyjechałem bo przed 17. Pojechałem sprawdzić czy rosną już prawdziwki na mojej miejscówce, ale były tylko podgrzybki. Dziś strasznie rzucało na piachach raz o mało się nie wyrżnąłem. Jak zwykle sucho a ja byłem ubłocony i jakieś trawy wkręciły mi się w napęd więc był przymusowy postój i czyszczenie kasety.




Kategoria Over 50


Dane wyjazdu:
95.92 km 69.00 km teren
04:50 h 19.85 km/h
Pr.max:47.40 km/h
Podjazdy:783 (m)
Temp.avg:22.3
HR max:173 ( 88%)
HR avg:132 ( 67%)
Kalorie: 2412 (kcal)
Rower:GT Tempest

Środa, 5 sierpnia 2009 | Komentarze 2

Wyjazd do Łeby przez Słowiński Park Narodowy.


Jezioro Gardna a w oddali Rowy widziane z Retowa

Na szlaku a może i poza.

Bielik w SPN


Widok ze platformy widokowej w starej jednostce rakietowej w Smołdzińskim lesie. Z odległości około 20 km widać było chmury nad Łebą i się zastanawiałem czy jechać.

Próbowałem znaleźć nowa drogę w terenie, żeby nie śmigać z Łokciowe do Kluk asfaltem, ale się nie udało. Za dużo cieków wodnych było i droga przez chaszcze

Bagna Izbickie

Kopalnia torfu w Krakulicach. Myślałem, że jest nieczynna.

A jednak czynna i nawet ścigałem się z wąskotorówką

Po paru godzinach w lasach i spotkaniu z 10 osób zderzenie z rzeczywistością parę tysięcy osób w jednym miejscu.

Kategoria Over 50


Dane wyjazdu:
50.66 km 38.00 km teren
02:12 h 23.03 km/h
Pr.max:51.90 km/h
Podjazdy:561 (m)
Temp.avg:19.8
HR max:179 ( 91%)
HR avg:135 ( 68%)
Kalorie: 1419 (kcal)
Rower:GT Tempest

Wtorek, 4 sierpnia 2009 | Komentarze 0

Po południowej drzemce 2 godz. ! :), pojechałem się przewietrzyć po lasach nad jez. Krzynia. Dosyć szybko mi poszło bo po 1 godz. byłem na miejscu ze średnia 24 km/h, co jak na mnie i mój sprzęt po lasach to jest dość szybko.

Sprawdzam jak działa gpsies
Kategoria Over 50


Dane wyjazdu:
47.31 km 46.00 km teren
02:34 h 18.43 km/h
Pr.max:43.10 km/h
Podjazdy:692 (m)
Temp.avg:17.6
HR max:171 ( 87%)
HR avg:131 ( 66%)
Kalorie: 1092 (kcal)
Rower:GT Tempest

Sobota, 1 sierpnia 2009 | Komentarze 2

Wyjazd z samego rana o 7:00 już byłem w drodze, bo później miałem kajak katować.
Na poranne śmiganie poszedł Zaborski Park Krajobrazowy

Zdjęcia nie oddają w pełni piękna okolicy


Na początku jeździłem szlakami rowerowymi ale większości jest na nich dopuszczony ruch kołowy. Od samochodów porobiła się straszna "tarka" telepałeo gorzej niż an bruku i zjechałem na szlaki piesze i drogi na azymut te, które mi się bardziej podobały.

Droga do Kaszuby

Młyn w Kaszubie

Trochę piachu

i znowu szutrówka z "tarką"

Jezusek w Rolbiku


Nawionek

Miejscówka jak z bajki


Zielony szlak




Widoki z zielonego

Na zielonym tak szalałem, ze poluzowała mi się linka przerzutki i musiałem ustawiać w trenie. Do tego prawdopodobnie tu znowu złapałem kleszcza. Chyba jak śmigałem między jałowcami.

Następny sielski widok


Bogactwo lasów


Dane wyjazdu:
45.26 km 36.00 km teren
02:25 h 18.73 km/h
Pr.max:40.70 km/h
Podjazdy:625 (m)
Temp.avg:26.0
HR max:164 ( 83%)
HR avg:129 ( 65%)
Kalorie: 1037 (kcal)
Rower:GT Tempest

Czwartek, 30 lipca 2009 | Komentarze 1

Na urlop pojechałem do Swornychgaci. Stąd miałem niezła bazę wypadową na rower i kajaki choć większości pływałem kajakiem.
Dziś była jazda po "Borach Tucholskich" Na dzień dobry parę km w Parku pojeżdżą na quadzie jakiś baran i pyta się o drogę. Powiedziałem mu, ze tu nie wolno jeździć a on zdziwiony jak prawdziwy baran, ale po spojrzeniu na GPS drogę mu powiedziałem. po paru kilometrach go mijam a on zjechał w jagodowiska i widać, ze szykuję się do rycia terenu. Totalny głupol miał jeszcze quada zarejestrowanego z tablicami rejestracyjnymi, ale dałem se na luz i niech inni się z nim szarpią w końcu mam urlop. Ze wszytki baranami się nie wygra. Bory to przepiękna okolica do jazdy rowerem, długie leśne drogi choć niektóre nieco piaszczyste zniesamowitymi widokami na jeziora. Skakałem ze szlaku na szlak, chyba zaliczyłem wszelkie kolory :) Na trasie spotkałem rowerzystę z okolic i trochę się z nim pobujałem.






cały przekrój dróg w Borach

Czerwony szlak prowadzi, przez ośrodek nieprzyjazny rowerzystom

Widok na Jez. Charzykowskie

Drogowskaz ze szlakami


Teren bardzo fajnie zagospodarowany, zejście po kładkach do śródleśnego jeziorka


To już inne zejście do jeziora. Jest zakaz jazdy rowerem po tym.

Na koniec wyjazd z Borów fajną bramą.